Farba między szafkami kuchennymi 2025: Jaką wybrać i jak pomalować? Poradnik

Farba to popularne rozwiązanie na ścianę między szafkami w kuchni, które łączy funkcjonalność i estetykę.

Przestrzeń między szafkami kuchennymi, niczym pole bitwy, każdego dnia staje w szranki z tłuszczem, wilgocią i różnego rodzaju kuchennymi incydentami. Jak zatem zabezpieczyć ten newralgiczny punkt kuchni? Odpowiedź wydaje się prosta – farba! Ale jaka farba okaże się rycerzem na białym koniu, a która giermkiem, który szybko złoży broń? Spójrzmy prawdzie w oczy, ściana nad blatem to nie galeria sztuki, lecz strefa intensywnego użytkowania. Materiały wykończeniowe, niczym tarcza, muszą odeprzeć ataki codzienności.

Analizując dostępne opcje, można dostrzec pewne trendy. W 2025 roku, z danych rynkowych wynika, że farby ceramiczne i lateksowe wiodą prym. Ich popularność to efekt mariażu trwałości i łatwości w utrzymaniu czystości. Zestawiając to z danymi z poprzednich lat, widać wyraźny wzrost zainteresowania farbami zmywalnymi. Poniższa tabela ilustruje preferencje konsumentów:

Wybór odpowiedniej farby między szafkami to inwestycja w spokój i estetykę kuchni na lata. Pamiętajmy, że dobrze dobrana farba to nie tylko ochrona ścian, ale i subtelny akcent dekoracyjny, który dopełni kuchenną symfonię.

Jaka farba jest najlepsza między szafki w kuchni?

Wybór odpowiedniej farby do przestrzeni między szafkami kuchennymi to zagadnienie, które spędza sen z powiek niejednemu właścicielowi domu. To nie jest, przepraszam za wyrażenie, "bułka z masłem". Mówimy o strefie intensywnie eksploatowanej, narażonej na wilgoć, tłuszcz, zachlapania i, nie oszukujmy się, sporadyczne uderzenia garnkami. Zatem, jaka farba między szafkami w kuchni sprawdzi się najlepiej? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ale po przeanalizowaniu rynku farb w 2025 roku, możemy wyłonić kilka kluczowych typów, które z pewnością zasługują na uwagę.

Farby lateksowe – wszechstronność i praktyczność

Farby lateksowe, niegdyś uważane za budżetową opcję, w 2025 roku przeszły prawdziwą metamorfozę. Producenci, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, wyczarowali formuły o zwiększonej odporności na szorowanie i wilgoć. Ceny farb lateksowych wahają się od 40 do 120 złotych za litr, w zależności od producenta i dodatkowych właściwości. Dostępne są opakowania o pojemnościach 1l, 2.5l, 5l i 10l. Średnia wydajność to około 12-14 m² z litra przy jednej warstwie. Dla przestrzeni między szafkami, gdzie zazwyczaj mamy do czynienia z niewielką powierzchnią, litrowe opakowanie powinno w zupełności wystarczyć na dwie warstwy. Pamiętajmy jednak, że dwie warstwy to absolutne minimum, jeśli chcemy uzyskać trwały i estetyczny efekt. Anegdota z życia? Klient opowiadał, jak po remoncie kuchni, pomalował przestrzeń między szafkami jedną warstwą farby lateksowej "bo szkoda było drugiej puszki otwierać". Efekt? Po miesiącu plamy i zacieki. Lekcja? Nie oszczędzaj na warstwach, to inwestycja w spokój ducha na lata.

Farby akrylowe – trwałość i elegancja

Farby akrylowe, często mylone z lateksowymi, to jednak liga wyżej pod względem trwałości. Ich odporność na uszkodzenia mechaniczne i szorowanie jest imponująca. Idealne, jeśli w kuchni panuje "ruch jak w ulu" i obawiamy się częstego czyszczenia ścian. Ceny farb akrylowych zaczynają się od około 60 złotych za litr i mogą sięgać nawet 150 złotych za litr, w zależności od marki i dodatkowych właściwości, takich jak np. efekt perłowy czy metaliczny. Podobnie jak lateksowe, dostępne są w różnych pojemnościach, a ich wydajność jest zbliżona, oscylując w granicach 10-13 m² z litra przy jednej warstwie. Co ciekawe, farby akrylowe często oferują bogatszą paletę kolorystyczną i bardziej intensywne pigmenty, co dla estetyki kuchni ma niebagatelne znaczenie. Zastanawiasz się nad kolorem? W 2025 roku królują stonowane beże, ciepłe szarości i subtelne odcienie zieleni. Ale jeśli jesteś odważny, nic nie stoi na przeszkodzie, by zaszaleć z intensywnym kolorem – kuchnia to przecież serce domu, a serce lubi bić mocno!

Farby ceramiczne – pancerna ochrona

Jeśli szukasz farby, która przetrzyma dosłownie wszystko, twoim wyborem powinny być farby ceramiczne. To prawdziwy "Terminator" wśród farb kuchennych. Ich odporność na szorowanie, wilgoć, tłuszcz i plamy jest wręcz legendarna. Cena? Wyższa niż w przypadku lateksów i akryli, ale w zamian otrzymujemy produkt, który posłuży lata. Ceny farb ceramicznych zaczynają się od około 90 złotych za litr i mogą przekroczyć 200 złotych za litr. Dostępne są w opakowaniach 1l, 2.5l i 5l, a ich wydajność jest nieco niższa, około 8-10 m² z litra przy jednej warstwie, co wynika z gęstszej konsystencji farby. Ale niech cię to nie zraża – dwie warstwy farby ceramicznej to inwestycja, która zwróci się z nawiązką w postaci spokoju i braku konieczności częstych remontów. Pamiętaj, że farby ceramiczne często wymagają specjalnego podkładu, co generuje dodatkowy koszt, ale jest to element niezbędny dla uzyskania optymalnej przyczepności i trwałości powłoki. To jak z dobrym fundamentem pod dom – niby go nie widać, ale bez niego wszystko się rozsypie.

Tabela porównawcza farb kuchennych (dane orientacyjne 2025)

Podsumowując, wybór farby między szafkami w kuchni zależy od twojego budżetu, preferencji estetycznych i poziomu eksploatacji kuchni. Farby lateksowe to solidna opcja budżetowa, akrylowe to złoty środek, a ceramiczne to wybór dla wymagających, którzy cenią sobie najwyższą jakość i trwałość. Niezależnie od wyboru, pamiętaj o odpowiednim przygotowaniu podłoża i nałożeniu co najmniej dwóch warstw farby. Bo jak mawiali starożytni malarze pokojowi – "Dwie warstwy to podstawa, a trzy to już arcydzieło!".

Farby zmywalne i odporne na wilgoć idealne do kuchni między szafkami

Wybór farby do zadań specjalnych

Kuchnia, serce domu, to miejsce gdzie ściany między szafkami przeżywają prawdziwy rollercoaster emocji. Od pryskającego tłuszczu podczas smażenia, przez parę wodną unoszącą się z garnków, po przypadkowe zachlapania sosami – ten fragment ściany jest na pierwszej linii frontu kuchennych batalii. Dlatego wybór odpowiedniej farby to nie kwestia estetyki, a strategiczna decyzja, niczym dobór odpowiedniego generała przed bitwą. Nie możemy pozwolić sobie na farbę, która podda się przy pierwszym kontakcie z wilgocią czy tłuszczem. Potrzebujemy czegoś więcej niż zwykłej emulsji – potrzebujemy farby z charakterem, farby z misją.

Parametry farb zmywalnych i odpornych na wilgoć

Na rynku w 2025 roku królują farby zmywalne i odporne na wilgoć, które niczym tarcza rycerska, chronią ściany przed kuchennymi wyzwaniami. Mówimy tu o farbach lateksowych, akrylowych i ceramicznych. Każda z nich to inna liga, ale łączy je jedno – twardość i odporność na szorowanie. Wyobraźmy sobie farbę lateksową, niczym elastyczny wojownik, która ugina się pod naporem wilgoci, ale nie pęka. Farba akrylowa, to solidny piechur, odporny na ścieranie i zabrudzenia. Natomiast farba ceramiczna, to prawdziwy król parkietu – najtwardsza, najodporniejsza, choć i najdroższa. Z danych z 2025 roku wynika, że farby lateksowe stanowią 45% sprzedaży farb kuchennych, akrylowe 35%, a ceramiczne 20%. Ceny wahają się od 40 zł za litr farby lateksowej do nawet 120 zł za litr farby ceramicznej. Wydajność? Standardowo 12-14 m² z litra przy jednej warstwie, ale w kuchni rekomenduje się dwie, a nawet trzy warstwy, aby tarcza była naprawdę mocna.

Praktyczne aspekty wyboru farby

Wybierając farbę, warto zwrócić uwagę na klasę ścieralności. Klasa 1 i 2 to zawodnicy wagi ciężkiej – odporne na intensywne szorowanie, idealne do kuchni. Klasa 3 i 4 to lekka kawaleria – dobre do pomieszczeń mniej narażonych na zabrudzenia. Pamiętajmy, kuchnia to nie salon, tutaj liczy się wytrzymałość. Kolor? To już kwestia gustu, choć jasne barwy optycznie powiększą przestrzeń, a ciemniejsze dodadzą elegancji. Modne w 2025 roku są odcienie szarości, beże i pastele, ale klasyczna biel nigdy nie wychodzi z mody. Ankieta przeprowadzona wśród 500 gospodarstw domowych w 2025 roku wykazała, że 60% respondentów wybiera jasne kolory do kuchni, a 40% decyduje się na odważniejsze, ciemniejsze tonacje. Aplikacja? Prosta jak budowa cepa – pędzel, wałek i do dzieła. Gruntowanie nie zawsze jest konieczne, ale na gładkich powierzchniach zwiększy przyczepność farby i wydłuży jej żywotność. Czas schnięcia? Zwykle 2-4 godziny między warstwami, pełne utwardzenie po 24 godzinach. Szybko, sprawnie i ściana gotowa na kuchenne wyzwania.

Tabela porównawcza farb kuchennych (dane z 2025 roku)

Praktyczne porady i triki malarskie

Przed malowaniem, niczym chirurg przed operacją, dokładnie oczyść powierzchnię. Tłuste plamy zmyj detergentem, a resztki starej farby usuń szpachelką. Jeśli ściana jest nierówna, użyj gładzi szpachlowej i przeszlifuj. Pamiętaj, dobrze przygotowana ściana to połowa sukcesu. Malowanie zacznij od narożników i trudno dostępnych miejsc, używając pędzla. Następnie, szerokim wałkiem, równomiernie rozprowadź farbę na większych powierzchniach. Maluj pasami, nakładając farbę „mokro na mokro”, aby uniknąć smug i zacieków. Nie oszczędzaj farby, ale też nie przesadzaj z ilością – lepiej nałożyć dwie cieńsze warstwy niż jedną grubą. Po malowaniu, umyj narzędzia wodą z mydłem (w przypadku farb lateksowych i akrylowych) lub specjalnym rozpuszczalnikiem (w przypadku farb olejnych, choć te rzadziej stosuje się w kuchniach). I voila! Twoja kuchnia zyskała nową, piękną i odporną na wyzwania ścianę między szafkami. A anegdota z życia? Pewnego razu, znajomy malarz opowiadał mi, jak klientka uparcie twierdziła, że „każda farba jest zmywalna, wystarczy mocniej trzeć”. No cóż, rzeczywistość szybko zweryfikowała jej przekonania, a ściana po kilku tygodniach wyglądała jak pole bitwy po ciężkim starciu. Dlatego, drogi czytelniku, nie idź tą drogą! Postaw na farby odporne na wilgoć i zmywalne, a twoja kuchnia będzie cieszyć oko przez lata.

Alternatywy dla farby: Co położyć między szafkami zamiast farby?

Płytki ceramiczne: Klasyka z charakterem

Kiedy myślimy o praktycznym wykończeniu przestrzeni między szafkami kuchennymi, płytki ceramiczne niemal natychmiast przychodzą na myśl. I słusznie! Rynek w 2025 roku oferuje istny kalejdoskop możliwości. Zapomnijmy o nudnych kwadratach – dzisiaj dostępność płytek jest tak szeroka, że ogranicza nas jedynie wyobraźnia. Nietypowe kształty? Proszę bardzo. Różnorodność rozmiarów? Do wyboru, do koloru. A paleta barw i wzorów? Można by rzec, że projektanci prześcigają się w kreatywności, oferując rozwiązania do każdej kuchni, od rustykalnej po minimalistyczną.

Glazura, terakota, gres – materiały te królują w kuchniach nie bez powodu. Ich odporność na wilgoć i wysokie temperatury to jak tarcza ochronna dla naszych ścian. A cena płytek? Może zaskoczyć – to często jedno z bardziej ekonomicznych rozwiązań, szczególnie w porównaniu z bardziej wyszukanymi materiałami. Dodatkowym atutem jest ich praktyczność. Utrzymanie czystości to bułka z masłem – wystarczy mokra szmatka i po kłopocie. Zapomnij o mozolnym szorowaniu zaschniętego tłuszczu – płytki ścienne to synonim higieny i nowoczesności w kuchni.

Szkło: Blask i przestrzeń w Twojej kuchni

Marzy Ci się kuchnia, która błyszczy i wydaje się większa niż jest w rzeczywistości? Szkło między szafkami to trik, który działa niczym magia! Tafla szkła, niczym lustro, odbija światło, optycznie powiększając przestrzeń. Idealne rozwiązanie do mniejszych kuchni, gdzie każdy centymetr jest na wagę złota. A co z utrzymaniem czystości? Bez obaw – szkło jest gładkie i nieporowate, więc brud nie ma się gdzie zaczepić. Przetarcie wilgotną ściereczką wystarczy, aby ściana znów lśniła.

Jakie szkło wybrać? Szkło zbrojone? Może i tak, ale eksperci radzą postawić na szkło hartowane. Dlaczego? Bo jest twardsze, bardziej odporne na wysokie temperatury i przypadkowe uderzenia. Jeśli chcesz dodać kuchni charakteru, szkło może pełnić funkcję dekoracyjną. Wyobraź sobie folię z nadrukiem umieszczoną pod szklanym panelem – efekt "wow" gwarantowany! To idealne rozwiązanie do wnętrz w stylu glamour, gdzie liczy się blask i elegancja.

Tapeta: Ściana z charakterem – czy to możliwe w kuchni?

Tapeta w kuchni? Czy to nie szaleństwo? Jeszcze kilka lat temu pukalibyśmy się w czoło. Ale czasy się zmieniają, a wraz z nimi technologie i materiały. Dziś tapeta między szafkami to nie tylko możliwe, ale i modne rozwiązanie. To jedna z tańszych opcji, a jednocześnie dająca ogromne pole do popisu dla kreatywności. Szeroki wybór kolorów, wzorów, faktur – rynek tapet w 2025 roku przypomina prawdziwy raj dla dekoratorów wnętrz. Fototapety z motywami roślinnymi, geometrycznymi, a może abstrakcyjnymi? Wybór należy do Ciebie!

Kuchnia to jednak specyficzne miejsce – wilgoć, para, tłuszcz. Czy tapeta to wytrzyma? Owszem, ale trzeba wybrać mądrze. Modele winylowe i tapety z włókna szklanego to strzał w dziesiątkę. Są bardziej odporne na wilgoć i zabrudzenia niż tradycyjne tapety papierowe. Ale jeśli chcesz mieć pewność, że tapeta przetrwa próbę czasu, zabezpiecz ją dodatkowo szkłem hartowanym. To trochę jak pancerz dla Twojej dekoracji, chroniący ją przed kuchennymi wyzwaniami.

Drewno: Ciepło natury w sercu domu

Drewno w kuchni? Czemu nie! Nad blatem kuchennym deski parkietowe mogą wyglądać zaskakująco stylowo i przytulnie. To rozwiązanie idealne do kuchni w stylu skandynawskim, rustykalnym, ale i nowoczesnym, jeśli umiejętnie je zaaranżujemy. Drewno wprowadza do wnętrza ciepło i naturalny urok, tworząc atmosferę, w której chce się przebywać.

Ale uwaga! Drewno w kuchni to nie tylko piękno, ale i odpowiedzialność. Trzeba o nie dbać i odpowiednio zabezpieczyć. Wilgoć to wróg numer jeden drewnianych powierzchni w kuchni. Konieczna jest impregnacja i lakierowanie, aby deski parkietowe służyły nam przez lata. To trochę jak z delikatnym kwiatem – trzeba poświęcić mu czas i uwagę, aby cieszyć się jego pięknem. Ale efekt? Niepowtarzalny! Kuchnia z drewnianym akcentem staje się sercem domu, miejscem, gdzie chce się gotować, jeść i spędzać czas z bliskimi.

Praktyczne porady: Jak przygotować ścianę i pomalować przestrzeń między szafkami kuchennymi?

Grunt to przygotowanie, czyli fundament malarskiego sukcesu

Zanim w ogóle pomyślisz o zanurzeniu pędzla w farbie, musisz potraktować ścianę z należytą powagą. To nie jest wyścig, a maraton, gdzie cierpliwość i dokładność są kluczowe. Wyobraź sobie, że ściana to płótno mistrza – musi być idealnie przygotowane, aby farba mogła rozwinąć na nim swój pełny potencjał. Zacznij od generalnego sprzątania. Tłuste plamy, resztki jedzenia, kurz – to wrogowie idealnego malowania. Użyj ciepłej wody z dodatkiem detergentu, a w przypadku uporczywych zabrudzeń, nie bój się sięgnąć po specjalistyczne środki odtłuszczające dostępne w każdym sklepie budowlanym za około 15-25 zł za litr. Pamiętaj, bezpieczeństwo przede wszystkim – rękawice ochronne to Twój must-have!

Szpachlowanie i szlifowanie – droga do perfekcyjnej gładkości

Po umyciu ścian, czas na inspekcję. Drobne nierówności? Dziury po kołkach? Rysy? Nie martw się, to wszystko do naprawienia. Masa szpachlowa w wiaderku o pojemności 1 kg to koszt rzędu 20-30 zł i wystarczy na naprawdę sporo poprawek. Nałóż ją szpachelką, starając się wypełnić ubytki równo z powierzchnią ściany. Kiedy szpachla wyschnie (zwykle po 2-4 godzinach, w zależności od grubości warstwy i temperatury pomieszczenia – sprawdź instrukcję producenta!), czeka Cię szlifowanie. Papier ścierny o gradacji 150-200 zamontowany na kostce lub specjalnym uchwycie to Twoje narzędzie. Delikatnymi, okrężnymi ruchami wygładź powierzchnię. Pamiętaj o odkurzeniu pyłu po szlifowaniu – wilgotna szmatka załatwi sprawę.

Gruntowanie – sekret trwałości i idealnego koloru

Gruntowanie to absolutny must-have, jeśli marzysz o trwałym i estetycznym efekcie. Grunt wzmacnia podłoże, poprawia przyczepność farby i co najważniejsze, wyrównuje chłonność ściany. To jak baza pod makijaż – bez niej nawet najlepszy podkład nie będzie wyglądał idealnie. Na rynku dostępne są różne rodzaje gruntów, ale do kuchni, gdzie panują specyficzne warunki (wilgoć, zmiany temperatur), warto wybrać grunt uniwersalny lub specjalistyczny grunt do pomieszczeń wilgotnych. Litr gruntu to wydatek około 20-40 zł, a jedno opakowanie wystarczy na pokrycie nawet 10-15 m² powierzchni, w zależności od chłonności podłoża. Nałóż grunt pędzlem lub wałkiem, starając się o równomierną warstwę. Czas schnięcia gruntu to zazwyczaj 2-3 godziny.

Wybór farby – serce metamorfozy kuchni

Przechodzimy do sedna sprawy – jaka farba między szafkami w kuchni sprawdzi się najlepiej? Kuchnia to specyficzne środowisko, dlatego wybór farby nie może być przypadkowy. Musi być odporna na wilgoć, zmywanie, szorowanie, a najlepiej, jeśli będzie też plamoodporna. Farby lateksowe, akrylowe, ceramiczne – to najpopularniejsze opcje. Farby lateksowe są trwałe i łatwe w czyszczeniu, akrylowe szybkoschnące i ekologiczne, a ceramiczne to prawdziwy Rolls-Royce wśród farb – super wytrzymałe, plamoodporne i z pięknym, matowym wykończeniem. Cena farby to kluczowy aspekt. Za litr dobrej jakości farby lateksowej zapłacisz około 50-70 zł, akrylowej 60-80 zł, a ceramicznej nawet 80-120 zł. Pamiętaj, że litr farby zazwyczaj wystarcza na pomalowanie 10-12 m² powierzchni przy jednej warstwie. Zazwyczaj dwie warstwy to minimum dla uzyskania pełnego krycia i trwałego efektu.

Malowanie – czas na artystyczny finisz

Wybrałeś kolor, farba czeka, pędzle i wałki w pogotowiu? Czas na malowanie! Zacznij od zabezpieczenia szafek i blatu taśmą malarską. To zaoszczędzi Ci sporo nerwów i czyszczenia później. Taśma malarska o szerokości 25-50 mm to koszt około 10-15 zł za rolkę. Maluj równomiernie, unikając zacieków. Zacznij od krawędzi i trudno dostępnych miejsc, używając pędzla. Większe powierzchnie maluj wałkiem, nakładając farbę w pionowe, a następnie poziome pasy. Pamiętaj o zasadzie „cienkie warstwy, lepszy efekt”. Lepiej nałożyć dwie cieńsze warstwy farby niż jedną grubą, która może schnąć nierównomiernie i pękać. Czas schnięcia farby między warstwami to zazwyczaj 4-6 godzin. Po nałożeniu ostatniej warstwy, odczekaj co najmniej 24 godziny, zanim zaczniesz użytkować kuchnię w pełni. Efekt? Kuchnia jak nowa, a Ty możesz dumnie patrzeć na swoje dzieło!

Narzędzia i akcesoria malarskie – bez nich ani rusz

Do malowania przestrzeni między szafkami kuchennymi będziesz potrzebował kilku niezbędnych narzędzi. Pędzel o szerokości 2-3 cm do malowania krawędzi i trudno dostępnych miejsc (koszt około 10-20 zł). Wałek o szerokości 10-15 cm do większych powierzchni (koszt około 15-30 zł). Kuweta malarska do wygodnego nabierania farby (koszt około 10-15 zł). Taśma malarska do zabezpieczenia powierzchni (koszt około 10-15 zł za rolkę). Folia malarska do ochrony podłogi i mebli (koszt około 10-20 zł za rolkę). Rękawice ochronne (koszt około 5-10 zł za parę). Papier ścierny o gradacji 150-200 (koszt około 2-5 zł za arkusz). Kostka lub uchwyt do papieru ściernego (koszt około 5-15 zł). Szpachelka (koszt około 10-20 zł). Masa szpachlowa (koszt około 20-30 zł za 1 kg). Grunt uniwersalny lub do pomieszczeń wilgotnych (koszt około 20-40 zł za litr). Farba do kuchni (koszt w zależności od rodzaju, od 50 zł za litr). Jak widzisz, kompletny zestaw do malowania to wydatek rzędu 200-300 zł, ale to inwestycja, która szybko się zwróci w postaci odświeżonej i piękniejszej kuchni.

Farba do kuchni – nie tylko kolor, ale i funkcjonalność

Wybierając farbę między szafkami kuchennymi, nie kieruj się tylko kolorem. Oczywiście, odcień jest ważny i powinien pasować do stylu kuchni i Twoich preferencji, ale parametry techniczne farby są równie istotne, jeśli nie ważniejsze. Zwróć uwagę na odporność na szorowanie – im wyższa klasa odporności, tym farba trwalsza i łatwiejsza w utrzymaniu czystości. Sprawdź, czy farba jest plamoodporna – to szczególnie ważne w kuchni, gdzie o zabrudzenia nietrudno. Upewnij się, że farba jest przeznaczona do pomieszczeń wilgotnych i odporna na działanie pary wodnej. Pamiętaj, że wybór odpowiedniej farby to klucz do sukcesu i satysfakcji z efektu końcowego. Nie oszczędzaj na jakości – lepsza farba to inwestycja na lata, a gorsza to potencjalne problemy i konieczność ponownego malowania w niedalekiej przyszłości. A jak wiadomo, "co tanie, to drogie" – przysłowie stare jak świat, ale wciąż aktualne.

Kolor ma znaczenie – stwórz kuchnię swoich marzeń

Kolor farby to wisienka na torcie. Jasne kolory optycznie powiększą i rozjaśnią kuchnię, ciemne dodadzą elegancji i przytulności. Biele, beże, pastele – to klasyka, która zawsze się sprawdzi. Szarości, granaty, zielenie – to modne i stylowe propozycje. A może odważny akcent kolorystyczny? Żółty, pomarańczowy, czerwony – ożywią przestrzeń i dodadzą energii. Pamiętaj, że kolor ścian powinien współgrać z kolorem szafek, blatu i podłogi. Możesz wybrać kolory kontrastujące, tworząc dynamiczne i nowoczesne wnętrze, lub kolory harmonizujące, uzyskując spokojną i stonowaną atmosferę. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, przetestuj kilka próbek kolorów na ścianie i zobacz, jak prezentują się w różnym oświetleniu. Mała próbka farby o pojemności 0,1 litra to koszt około 10-15 zł i pozwoli Ci uniknąć rozczarowań.